Tort Oreo


Jeżeli lubicie ciasteczka Oreo, to pokochacie ten pyszny tort! Do zrobienia go wykorzystano 45 ciasteczek!, które są nie tylko głównym elementem zdobienia – ale również zostały wkruszone do śmietankowego kremu, umieszczonego pomiędzy dwoma blatami puszystego, waniliowego biszkoptu . Takiego połączenia chyba nie można nie lubić 😉
SKŁADNIKI NA BISZKOPT WANILIOWY, CZARNY
- 6 jajek
- niecała szklanka mąki pszennej
- 1 budyń waniliowy (proszek)
- szklanka cukru
- zapach waniliowy
- łyżeczka proszku do pieczenia
- barwnik spożywczy w proszku, czarny
SKŁADNIKI NA KREM ŚMIETANKOWY
- 500 ml śmietany kremówki
- 3/4 szklanki cukru pudru
- 500 g serka mascarpone
DO NASĄCZANIA
- Biszkopt wychodzi mięciutki i delikatnie wilgotny, pachnący wanilią - nie ma potrzeby dodatkowego nasączania go
DODATKOWO
- 3 opakowania ( 1 op. 154 g.) ciasteczek OREO, [ 45 sztuk ciasteczek]
Wykonanie
BISZKOPT
-
Wymieszaną z proszkiem do pieczenia mąkę i budyń przesiewamy.
Oddzielamy żółtka od białek.
Białka ubijamy z dwiema łyżkami cukru na bardzo gęstą pianę.
W oddzielnym naczyniu ubijamy żółtka z pozostałym cukrem aż do powstania żółtej kremowej konsystencji.
Do masy powstałej z ubitych żółtek i cukru dodajemy przesianą mąkę z proszkiem do pieczenia, budyń, zapach waniliowy, barwnik czarny i pięć łyżek ubitej piany z białek ( białka- aby masa nabrała lekkości i łatwo dała się wymieszać). Mieszamy wszystko dokładnie mikserem.
Gdy uzyskamy już jednolitą masę, dodajemy do niej pozostałą pianę z białek i delikatnie, za pomocą łopatki ( na tym etapie nie używamy już miksera!) mieszamy do uzyskania jednolitej pod względem koloru i konsystencji masy. - Naszą biszkoptową masę przekładamy do wyłożonej papierem do pieczenia tortownicy [średnica max. 23cm].
- Wkładamy do nagrzanego do 170° C piekarnika [funkcja pieczenia: góra/dół] .Pieczemy 35 do 45 min, do tak zwanego suchego patyczka.
-
Aby biszkopt nie opadł, po wyjęciu z piekarnika, należy zrzucić go z wysokości ok 50 cm .[Naprawdę nie bójcie się tego sprawdzonego triku. Śmiało upuście tortownicę z wysokości kolan- a gorące powietrze uwolni się i nie zaśsie biszkoptu do środka!]
- Pozostawiamy do wystygnięcia a następnie delikatnie wyjmujemy z formy.
KREM
-
W dużym naczyniu zaczynamy ubijać śmietanę. Gdy zaczyna ona gęstnieć, przerywamy miksowanie- dodajemy cukier puder i serek mascarpone. Rozdrabniamy serek za pomocą łyżki- następnie ponownie wszystko ze sobą miksujemy, aż do uzyskania gęstej, kremowej masy.
-
Połowę kremu przekładamy do osobnego naczynia i wkruszamy do niego 10 ciasteczek, po czym całość delikatnie mieszamy.
PRZEKŁADANIE
-
Biszkopt przekrajamy na pół.
-
Na dolny, biszkoptowy blat wykładamy całą część kremu z wkruszonymi ciasteczkami.
-
Delikatnie rozprowadzamy krem na całej powierzchni blatu, przykrywamy drugim blatem i lekko dociskamy.
-
Kremem bez ciasteczek smarujemy górę tortu i wygładzamy boki.
-
Tak przygotowany tort, jest gotowy do dekoracji.
DEKORUJEMY
-
Skruszamy 23 ciasteczka, a następnie ich fragmentami obkładamy brzegi tortu.
-
Gdy już nasze boki będą gotowe, niewykorzystane skruszone ciasteczka wysypujemy na środek tortu, tak- aby zostało nam po brzegach miejsce na kremowe zdobienia.
-
Pozostały krem umieszczamy w rękawie do zdobienia tortów z końcówką: ‘na wpół otwarta gwiazdka’.
-
Robimy dookoła tortu kremowe kółeczka.
Powinno nam wyjść od 8 do 10 takich kółeczek. - W kremowe kółeczka wkładamy całe ciasteczka Oreo- po jednym ciasteczku na każde kółeczko.
- Dokruszamy dwa ciasteczka i wykładamy nimi luki pomiedzy krawędzią tortu, a kremowymi zdobieniami…
… i pyszny ciasteczkowy tort jest gotowy!
Gotowy tort wkładamy przynajmniej na kilka godzin do lodówki (a najlepiej na całą noc) !

Spoko tort!
witam,
w jakiej ilości daje Pani barwnik spożywczy do tego biszkoptu?
Dużo zależy od rodzaju barwnika- są żelowe, w proszku,w płynie. Ja miałam barwnik w proszku- wystarczyło pół łyżeczki, ale np. barwniki w płynie mogą mieć inne stężenie i żeby uzyskać właściwą barwę, trzeba dodać go trochę więcej.
Pozdrawiam!
witam, chciałabym zapytać w jakiej ilości daje Pani barwnik spożywczy do biszkoptu z powyższego przepisu.
Dużo zależy od rodzaju barwnika- są żelowe, w proszku,w płynie. Ja miałam barwnik w proszku- wystarczyło pół łyżeczki, ale np. barwniki w płynie mogą mieć inne stężenie i żeby uzyskać właściwą barwę, trzeba dodać go trochę więcej.
Pozdrawiam!
Tort był pyyyszny. Uwielbiam ciasteczka oreo, a w połaczeniu z tym kremem – palce lizać. Dziękuje za taki pomysł i ten PYSZNY przepis!
Nie ma za co 😉 !Cieszę się, że tort smakował! 🙂 Pozdrawiam słodko!
Dzień dobry!:) Jeśli chodzi o pieczenie i ogólnie wszystko co związane z kuchnią jestem na poziomie przedszkolaka, ale mam zamiar zabrać się za ten tort. Mam więc pytanko: czy zapach waniliowy to to samo co aromat waniliowy, czy mogę kupić ten tradycyjny z dr. oetker’a w płynie?
To samo 😉 Dr. Oetker’a w płynie, 9ml.- będzie idealny! Pozdrawiam i życzę powodzenia!!!
Jeżeli skorzystam z węgla aptecznego to w jakiej ilości mam go wsypac? 🙂
Ciężko mi powiedzieć- bo zawsze używałam sztucznego barwnika. Ale zaczełabym od dodania połowy łyżeczki i w zależności od efektu – ewentualnie dodałabym więcej. Pozdrawiam 🙂
Gdzie znalazla Pani barwnik czarny w proszku? 🙂 potrzebuje upiec na czwartek wiec przez internet nie zdaze zamowic i pomyslalam ze Moglaby mi Pani pomoc 🙂
Naturalnym czarnym barwnikiem spożywczym jest sproszkowany węgiel apteczny, a jeżeli chodzi o takie gotowe barwniki do zakupienia- to obawiam się, że będzie ciężko znaleźć czarny kolor poza internetem ;( Mi się przynajmniej to nie udało.
W wyjątkowej sytuacji można zastąpić czarny biszkopt- biszkoptem czekoladowym (http://domowetorty.com/biszkopt-czekoladowy ), co prawda nie będzie tak oryginalnie jak z czarnym- ale na zewnątrz nie będzie tego widać.
Życzę powodzenia i pozdrawiam!!!
Witam a moge dodac barwnik plynny bo nie mam w proszku?
Tak! Prosze tylko uważać by nie dodać zbyt wiele- i nie zmienić konsystencji biszkoptowego ciasta na płynne. Pozdrawiam i życzę powodzenia!
Zrobiłam i wyszedł mega pyszny oreo tak fajnie zmiękły. W każdym bądź razie zjedzony został w ciągu 3 godzin przez 4 osoby 🙂 Gdzie zawsze jakiś kawał zostawał do następnego dnia 🙂
Dziękuje za przepis i pozdrawiam 🙂
Nie ma za co !:) Bardzo się cieszę, że wyszło mega pysznie! Dziękuje za komentarz , Życzę kolejnych pysznych wypieków i Pozdrawiam!
Oj ale mniam, zrobię na pewno córce bo uwielbia orero. Fajny blog dzisiaj na niego trafiłam i czytam sobie 🙂
Pozdrawiam.
Dziękuje! 😉 Miło mieć takiego czytelnika ! 😀 Bardzo się cieszę, że przepis się przyda! Na pewno wyjdzie pysznie ! Życzę powodzenia i pozdrawiam!