Tort Lodowy z bezami
Tort lodowy z bezami to pyszny, słodki, orzeźwiający a przy tym bezglutenowy tort. Świeże owoce, chrupiące bezy i śmietana przełożona Waszymi ulubionymi lodami daje wspaniałe połączenie smaków.
Stanowi pyszne orzeźwienie w upalne dni, a w te troche chłodniejsze i pochmurne przywołuje słoneczne wspomnienia ciepłego lata.
Jeżeli nie przepadacie za pieczeniem, lub najzwyczajniej chcecie zyskać na czasie- możecie kupić gotowe bezy i pominąć etap pieczenia ich w domu. Uwaga jednak, jeżeli zależy Wam aby tort był bezglutenowy- bo nie wszystkie kupne bezy są wolne od glutenu! Zwracajcie uwagę na etykiety, aby zakupić właściwy produkt, dostosowany do Waszych potrzeb.
To naprawdę pyszny tort, któremu ciężko się oprzeć- u nas w domu zniknął w ciągu godziny! Ciekawa jestem czy u Was będzie podobnie ?! Smacznego !
SKŁADNIKI NA BEZOWE BLATY:
- 8 białek
- 480 g. cukru
- szczypta soli
DODATKOWO:
- 500 ml. śmietany kremówki
- 900 ml. waszych ulubionych lodów (polecam te z kawałkami owoców)
- 250 g. truskawek
Wykonanie Tortu:
BEZY :
Do (dobrze oddzielonych od żółtek) białek dodajemy szczyptę soli.
Ubijamy – początkowo na niskich, następnie na pełnych obrotach- stopniowo dodając cukier.
Ubijamy do momentu, aż cały cukier się rozpuści, a masa zgęstnieje.
Na papierze do pieczenia odrysowujemy koła od podstawy tortownicy (średnica max.24cm.).
Wykładamy po połowei masy na każdy okrąg i delikatnie rozprowadzamy ją łopatką, nadając jej odpowiedni kształt. W czasie pieczenia beza nabierze objętości, dlatego ważne jest aby nie przekroczyć odrysowanej granicy, a nawet pozostawić troche miejsca między odrysowanym kołem a wyłożona masą.
Wkładamy bezy do nagrzanego do 140°C piekarnika [funkcja: termoobieg], na 45 do 55 min.
Bezy powinny być białe, więc jak tylko zobaczymy, że zaczynają robić się lekko brązowe – to znak, że maja już dość pieczenia.
Stopień upieczenia bezy, możecie też sprawdzić używając patyczka: dobrze upieczona jest chrupka na wierzchu, a w środku klejąca i miękka, ale nie mokra!
Gdy bezy są już gotowe – wyłączamy piekarnik i lekko go uchylamy, pozostawiając w nim bezy aż ostygną.
UKŁADAMY WARSTWY:
Ubijamy śmietanę ( bez cukru! ).
Na dno wyłożonej papierem do pieczenia tortownicy, kładziemy bezowy blat.
Nie przejmujcie się jeżeli blat trochę się połamie- ważne aby całe dno tortownicy było przykryte bezą- całą bądź pokruszoną.
Na bezę nakładamy warstwę bitej śmietany (1/3 całości) – dokładnie rozsmarowujemy.
Następnie wykładamy do tortownicy lody (całość).
Połową pozostałej bitej śmietany smarujemy lodową warstwę.
Pozostałą bezę skruszamy i umieszczamy w tortownicy tworząc z niej ostatnią warstwę. Leko dociskamy ręką.
DEKORUJEMY:
Pozostałą bitą śmietanę umieszczamy w rękawie do zdobienia tortów, z dużą końcówką typu: ‘zamknięta gwiazda’. Na wierzchu tortu robimy kremowe kółeczka – jedno w środku, pozostałe po bokach. W środek kremowych kółeczek wkładamy całe truskawki.
Pozostałe truskawki kroimy i układamy między kremowymi zdobieniami…
…i tort jest gotowy ! 😉
Gotowy tort wkładamy przynajmniej na 3- 4 godziny do zamrażalki !
PRZYJEMNEGO PRZYGOTOWYWANIA i…
[sc:Smacznego ]
Komentarze
Leave a Reply
Czy bezy nie stają się miękkie “gumowe” od śmietany i lodów?
Nie powinny! Dzięki temu, że tort od razu po zrobieniu zostanie zmrożony, bezy nie powinny zmięknąć i wciąż byc chrupiące.
co myślicie o daniu lodów o smaku słonego karmelu a zamiast truskawek posypaniu orzechami
Ile czasu przed podaniem wyjmujemy z zamrażarki?
Wyjmujemy tuż przed podaniem i po przydzieleniu porcji, wstawiamy do zamrażarnika. Postępujemy jak z lodami – unikamy dłuższego przetrzymywania ich poza zamrażarką, bo najzwyczajniej lodowa warstwa zacznie sie rozpuszczać.
Pozdrawiam!
pycha
Czy można warstwę lodową ułożyć bezpośrednio na bezie?
Można!
A czy lody trochę rozmrozić żeby mogło się je rozłożyć na śmietanie ? Śmietana jest bardzo miękka ….a lody no właśnie co zrobić ?
Jeżli są zbyt twarde, żeby je rozsmarować – to jak najbardziej można je troszkę rozmrozić.
jaka średnica tortownicy ?
22-23 cm.
Ja do ubijania białek czy śmietany używam już od dawna “cream of tartar”
Białka ubijają się szybciutko i na sztywno bardzo szybko.
Radzę spróbujcie ….nie pożałujecie 🙂
Idealny letni deser, wygląda zachwycająco 🙂
Do ubijania białek dodajemy szczyptę soli i mamy pewność że się dobrze ubiją