Biszkopt czekoladowy
Pięknie wyrastający, pachnący czekoladą, domowy biszkopt, o wyjątkowo czekoladowym smaku. Wiele przepisów, na biszkopt czekoladowy, opiera się na dodaniu do mikstury kakao. Natomiast w skład naszego biszkoptu, wchodzi masa z prawdziwej, rozpuszczonej czekolady. Dzięki temu, w efekcie końcowym otrzymujemy pyszny, aromatyczny, naprawdę czekoladowy biszkopt, o apetycznym, ciemno-brązowym kolorze. Taki biszkopt jest idealną podstawą tortu. Możecie go przekroić na 3 – 4 blaty, przełożyć swoim ulubinym kremem lub bitą śmietaną, owocami i galaretką.
Jeżeli chcecie nadać mu delikatny aromat alkoholowy, wystarczy urozmaicić przepis o zapach rumowy bądź arakowy (dodajemy do naczynia z żółtkami oraz cukrem i ucieramy razem).
Miłego pieczenia i Smacznego ! 🙂
SKŁADNIKI NA BISZKOPT CZEKOLADOWY
- 6 jajek
- szklanka mąki pszennej
- 150 g. margaryny do wypieków
- 150 g. ciemnej czekolady (im wyższa zawartość kakao, tym lepiej!)
- szklanka cukru
- łyżeczka proszku do pieczenia
- szczypta soli
Wykonanie
BISZKOPT CZEKOLADOWY
- Czekoladę umieszczamy razem z margaryną w szklanej misce i rozpuszczamy w kąpieli wodnej (tzn. stawiamy miskę nad garnkiem z gotującą się wodą- tak, aby dno miski nie dotykało wody).
- Gdy margaryna i czekolada rozpuszczą się i połączą ze sobą - zestawiamy miskę z garnka i pozwalamy masie ostygnąć do temp. pokojowej.
- Wymieszaną z proszkiem do pieczenia mąkę przesiewamy.
-
Oddzielamy żółtka od białek.
Białka ubijamy, z dodatkiem szczypty soli, na bardzo gęstą pianę. - W oddzielnym naczyniu ucieramy żółtka z cukrem, aż do powstania żółtej kremowej konsystencji.
- Do masy, powstałej z ubitych żółtek, dodajemy przesianą mąkę z proszkiem do pieczenia, rozpuszczoną margarynę z czekoladą oraz pięć łyżek ubitej piany z białek (białka dla rozluźnienia masy, aby dała się łatwo rozmiksować).
-
Mieszamy wszystko dokładnie mikserem.
Gdy uzyskamy już jednolitą masę, dodajemy do niej pozostałą pianę z białek i delikatnie, za pomocą łopatki (na tym etapie nie używamy już miksera!) mieszamy, do uzyskania jednolitej konsystencji). - Naszą biszkoptową masę przekładamy do wyłożonej papierem do pieczenia tortownicy [średnica max. 23cm].
- Wkładamy do nagrzanego do 170° C piekarnika [funkcja pieczenia: góra/dół]. Pieczemy 35 do 45min, do tak zwanego suchego patyczka.
- Aby biszkopt nie opadł, po wyjęciu z piekarnika, należy zrzucić go z wysokości ok 50 cm .[Naprawde nie bójcie się tego sprawdzonego triku. Śmiało upuście tortownicę z wyskości kolan- a gorące powietrze uwolni się i nie zaśsie biszkoptu do środka!]
- Odstawiamy do wystygnięcia, a następnie okrajamy delikatnie nożykiem boki i wyjmujemy z formy.
Jeżeli szukacie pomysłu na pyszny krem do przełożenia biszkoptu, to zapraszamy do naszego kremowego działu: Przepisy na kremy
Komentarze
Leave a Reply
Witam, czy taki biszkopt mogę przechować tak jak tradycyjny tzn kilka dni w lodówce owinięty folią?
Tak! Tylko należy bardzo dokładnie owinąć go folią, aby zachował świeżość i nie wchłonął zapachów z lodówki.
Pozdrawiam!
Czy można wykonać taki sam przepis jedynie zamieniając czekoladę ciemną na białą ?
Szczerze mówiąc nigdy nie próbowałam użyć innej czekolady, więc nie mogę odpowiedzieć na podstawie własnego doświadczenia. Można zaryzykować, ale biała czekolada ma zupełnie inną konsystencję i może to wpłynąć niekorzystnie na biszkopt.
Przepyszny jest, kilka razy juz go robilam, a proszek niestety tu trzeba bo jest ciezki ze wzgledu na czekolade i maslo
Prawdziwy biszkopt raczej to nie jest bo ten się robi bez proszku do pieczenia. Wszystko trzymają białka ale skuszona czekoladą jako zamiennik kakao właśnie to coś ukręciłam i się piecze. Warto by uściślić w przepisie, że papierem wkładamy tylko dno. Ja wyłożyłam całą formę a dopiero później doczytałem że “odkrajamy delikatnie boki” po wystygnięciu co raczej oznacza że boki miały nie być wyłożone papierem… Póki co zaczyna rosnąć. Mam nadzieję że wyjdzie.
Prawdziwy biszkopt nigdy nie powinien być robiony z proszkiem do pieczenia. Zawsze środkiem spulchniającym powinna być masa żółtkowo-cukrowa, lub ubite białka. Dodatkowo przesiana mąka. Egzaminu z cukiernictwa bym nie zaliczyła, gdybym wpadła na pomysł dodania proszku.
To jest masa biszkoptowo-tłuszczowa, jeśli mamy się czepiać. Sam biszkopt nie zawiera tłuszczu i wtedy używa się go do lekkich tortów, rolad, stefanek, W-Z. Ale i tu sztuka polega na odpowiednim dobraniu składników. Osobiście byłam uczona używać kakao, jak wiadomo- taniej.
Ten przepis wypróbuje ze względu na czekoladę. Pozdrawiam 😉
P.S.
Karina- zapowiada się dobrze 😉
Jak biszkopty mi nie wychodzą tak ten wyszedł piękny? a powiem że się bałam co będzie bo zużyłam figurki czekoladowe z Świąt zamiast dobrej czekolady.
Czy po użyciu czekolady 90% ciasto będzie prawie czarne?
Będzie ciemno brązowe, ale nie czarne.
Niesttey bo spuszczeniu biszkoptu z wysokosci zrobił mi sie na samym środku ogromny krater ..Jestem zawiedziona ;(
Przykro mi! 🙁
Dziękuje za ten przepis. Ciasto wyszło pyszne! Pozdrawiam.
Nie ma za co! 🙂 Bardzo się ciesze, że pysznie wyszło! Smacznego!
Dlaczego po dodaniu białek masa mi się zważyła ?
Nie wiem 🙁 Może masa czekoladowa była wciąż za gorąca? 🙁