Tort czekoladowy prezent
Znajdziecie tu przepis (przepis krok po kroku + zdjęcia) na uroczo wyglądający i pysznie smakujący czekoladowy tort. Idealny na każdą okazję i bez okazji 😉
Czekoladowy prezent to czekoladowy biszkopt, przełożony pysznym kremem z białej czekolady.Do obłorzenia jego boków wykorzystano 45 batoników KitKat, a na wierzch wysypano mnóstwo kolorowych cukiereczków smarties (lentilków). Każdy z tych elementów sprawia, że tort nie tylko wygląda pięknie i dostojnie, ale również smakuje wyjątkowo pysznie i wyjątkowo czekoladowo!
Macie już pomysł, komu najchętniej podarowalibyście taki czekoladowy prezent?! 😉 Ja zrobiłam go w ramach przyjęcia niespodzianki dla synka, z okazji zakończenia pierwszego roku szkolnego.
Pozostawiam Was z przepisem i Życzeniami Wielu Pięknych i Smacznych Chwil w Życiu!Miłego pieczenia! 🙂
SKŁADNIKI NA BISZKOPT CZEKOLADOWY:
- 6 jajek
- szklanka mąki pszennej
- 150 g. masła do wypieków
- 150 g. ciemnej czekolady
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- szklanka cukru
SKŁADNIKI NA KREM Z BIAŁEJ CZEKOLADY:
- 500 ml. śmietany kremówki
- 160 g. białej czekolady
DO NASĄCZANIA:
Słaba, lekko posłodzona herbata.
Pamietajcie, że nasączony biszkopt powinien być wilgotny, ale nie mokry!
DODATKOWO:
- 24 małe opakowania (1 opakowanie-38 g.) cukiereczków smartisków (lentilków)
- 43 do 48 pojedyńczych batoników kit kat ( ja na swój tort zużyłam 45)
- wstążka do przewiązania tortu ( nie może być zbyt wąska- pełni ona nie tylko funkcje ozdobną, ale również podtrzymuje batonikową strukturę, na którą napiera ciężar cukiereczków).
UWAGI:
1. Nie przewiązujemy wstążką tortu na samym końcu! Wstążka pełni funkcję nie tylko ozdobną, ale również podtrzymuje stabilność batonikowej konstrukcji- dlatego ważne jest, aby założyć ją przed wsypaniem cukiereczków na górę tortu!W przeciwnym wypadku nasze batoniki mogą zacząć odpadać pod naporem cukiereczków. (Na zdjęciach możecie się dopatrzeć, że u mnie wstążeczka pojawiła się dopiero na końcu- dlatego z własnego doświadczenia wiem, do czego to może doprowadzić i chciałabym Was ustrzec przed popełnieniem tego samego błędu 🙂 ).
2. Gotowy tort najlepiej jest wstawić do lodówki przynajmniej na kilka godzin! Nie wsypujcie jednak cukiereczków przed wstawieniem tortu do lodówki! Biszkopt bardzo ładnie ‘wciąga’ goryczkę z barwników, którymi cukiereczki są pokryte. Więc: robimy tort, wstawiamy do lodówki, wyjmujemy na krótko przed spożyciem i dopiero wtedy wsypujemy cukiereczki! W przeciwnym wypadku, nasze ciacho może nabrać gorzkiego posmaku.
Wykonanie Tortu:
BISZKOPT CZEKOLADOWY:
Czekoladę umieszczamy razem z masłem w szklanej misce i rozpuszczamy w kąpieli wodnej (tzn. stawiamy miskę nad garnkiem z gotującą się wodą- tak, aby dno miski nie dotykało wody).
Gdy masło i czekolada ładnie się rozpuszczą i połączą ze sobą- zestawiamy miskę z garnka i pozwalamy masie ostygnąć do temp. pokojowej.
Wymieszaną z proszkiem do pieczenia mąkę przesiewamy.
Oddzielamy żółtka od białek.
Białka ubijamy z dwiema łyżkami cukru na bardzo gęstą pianę.
W oddzielnym naczyniu ucieramy żółtka z pozostałym cukrem, aż do powstania żółtej kremowej konsystencji.
Do masy powstałej z ubitych żółtek dodajemy przesianą mąkę z proszkiem do pieczenia, rozpuszczoną masę z masła i czekolady oraz pięć łyżek ubitej piany z białek ( białka dla rozluźnienia masy, aby dała się łatwo rozmiksować). Mieszamy wszystko dokładnie mikserem.
Gdy uzyskamy już jednolitą masę, dodajemy do niej pozostałą pianę z białek i delikatnie, za pomocą łopatki ( na tym etapie nie używamy już miksera!) mieszamy, do uzyskania jednolitej konsystencji.
Naszą biszkoptową masę przekładamy do wyłożonej papierem do pieczenia tortownicy [średnica max. 23cm].
Wkładamy do nagrzanego do 170° C piekarnika [funkcja pieczenia: góra/dół]. Pieczemy 35 do 50 min. do tak zwanego suchego patyczka. ( Jeżeli z różnych względów zdecydujecie się na biszkopt standardowych rozmiarów [średnica tortownicy max 23 cm.]- wszystkie czynności będą takie same- z wyjątkiem czasu pieczenia. Biszkopt w większej tortownicy pieczemy od 30 do 45 min.
Aby biszkopt nie opadł, po wyjęciu z piekarnika, należy zrzucić go z wysokości ok 50 cm .[Naprawdę nie bójcie się tego sprawdzonego triku. Śmiało upuście tortownicę z wyskości kolan- a gorące powietrze uwolni się i nie zassie biszkoptu do środka!]
Odstawiamy do wystygnięcia, a następnie okrajamy delikatnie nożykiem boki i wyjmujemy z formy.
KREM Z BIAŁEJ CZEKOLADY:
Śmietanę wlewamy do garnuszka. Dodajemy do niej połamaną czekoladę i podgrzewamy, cały czas mieszając. W momencie gdy cała czekolada się rozpuści i połączy ze śmietaną, zdejmujemy z kuchenki i przykrywamy folią. Gdy masa osiągnie temperaturę pokojową, wkładamy ją na CAŁĄ NOC do lodówki.
Wyjętą z lodówki masę czekoladowo- śmietanową miksujemy na niskich obrotach, do momentu uzyskania konsystencji gęstego kremu…i gotowe ! 😉
PRZEKŁADANIE:
Pierwszy blat: nasączamy, smarujemy kremem, przykrywamy kolejnym blatem i lekko dociskamy.
Kolejny, drugi blat: nasączamy, nakładamy krem, przykrywamy ostatnim blatem, który również nasączamy.
Górę oraz boki tortu, smarujemy pozostałym krem- wszystko ładnie wygładzamy.
Tak przygotowany tort jest gotowy do dekoracji.
DEKOROWANIE:
Boki tortu obkładamy batonikami KitKat.
Batoniki układamy tak, aby były jak najbliżej jeden drugiego- lekko dociskając je do boków tortu.
Obłożony batonikami tort wstawiamy do lodówki przynajmniej na 2, 3 godz. ( a najlepiej na całą noc).
Po wyjęciu tortu z lodówki, przewiązujemy go wstążką, następnie wysypujemy na wierzch cukiereczki…
… i pyszny, czekoladowy tort jest gotowy! 🙂
[sc:Smacznego ]
Komentarze
Leave a Reply
Wczoraj robiłam. Zamiast dolnej masy dałam dżem wiśniowy dla przełamania słodyczy.
Tort jest pyszny. Zrobiłam go na urodziny córki, jednak trochę zmodyfikowałam wykończenie 🙂 tzn był bez batoników i cukiereczków. Kupiłyśmy ozdoby i kolorowe posypki i udekorowałyśmy nimi cały tort.
Dziękuję za przepis
Zrobiłam wszystko tak jak w przepisie jednak masa wyszła za luźna nie ma konsystencji kremu
Tort jest bardzo łatwy przygotowaniu i wyjątkowo przepyszny. Polecam wszystkim wielbicielom czekolady! 🙂 Sama przygotowywałam go już nie raz, korzystając właśnie z powyższego przepisu. 🙂
Dziękuje za ten miły komentarz! 🙂 Ciesze się, że przepis spełnia swoją słodką rolę 😉
Pozdrawiam!
ps. jeżeli posiada pani zdjęcie swojego pysznego tortu – zapraszam do dodania go do naszej ‘galerii gości’ !
bardzo fajny przepis tylko wydaje mi się że bardzo kosztowny jest ten tort. W końcu kupić tyle batoników to troszkę kosztuje 🙁 chciałabym go zrobić, ale nie mam pomysłu czym zastąpić batoniki aby wyszło trochę taniej.
To prawda – tort nie należy do tanich 🙁 Mi udało się kupić batoniki w wielopaku, akurat jak były w promocji w Tesco. Zawsze trochę obniżyło to koszty.
Można spróbować zastąpić Kit Kat’y innymi, tańszymi batonikami lub wafelkami. Ważne tylko żeby nie były zbyt szerokie.
Pozdrawiam!
Dziękuję za odpowiedź 🙂 dzisiaj jadę szukać zamienników. Niestety mam większą blachę niż 23 cm (wydaje mi się że 26 lub 28 cm). Czy wtedy trzeba zwiększać proporcje?
Można zwiększyć proporcje, albo zostać przy takich jakie są, ale wtedy upiec dwa biszkopty (wyjdą niższe) i każdy z nich będzie osobnym blatem.
Przy takich rozmiarach tortownicy, tort wyjdzie dużo większy – bedzie potrzeba więcej batoników i kremu do przełożenia…Nie wiem czy nie najłatwiej byłoby zainwestować w standardową blache 22-23cm. Zwłaszcza do tego rodzaju tortu, gdzie odpowiednia wielkość ma duży wpływ na efekt końcowy.
Pozdrawiam
Ma pani rację 🙂
Tylko torty robię sporadycznie, a ten muszę zrobić już jutro i nie wiem czy zdążę kupić mniejszą blachę 🙁
Zamiast batoników kupiłam wafelki pryncypałki. Mam nadzieję, że też będą dobrze wyglądać i trzymać się na torcie
Witam.Gdzie można kupić takie wysokie batoniki bo nie mogę nigdzie dostać.